wtorek, 1 maja 2012

New York!

Czesc! Krzysiek wlasnie poszedl do pracy, a ja mam troche czasu ,zeby spokojnie i bez pospiechu do Was napisac. Ogladam wlasnie Seks w wielkim miescie (Sex and the City). Te kobiety sa po prostu nie mozliwe,za kazdym razem gdy ogladam ten serial one zaskakuja mnie swoimi szalonymi pomyslami i swoja codzinnoscia. I ten Nowy York... Awww ilekroc go widze w filmach to oczy mi sie swieca jak swieczki. To miasto zyje pelnia zycia, nie to co tutaj w Irlandii. Tu wszystko jest jakies inne... Wszystko jest tak jak byc nie powinno i jeszcze ta pogoda..... Musicie mi wybaczyc ,ale zdjecia dodam dopiero jutro. Po poludniu ide do Mamy opiekwac sie moja mala Terrorystka :* wiec skorzystam od niej z komputera i dodam mnostwo zdjec :) obiecuje :*




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz